zapytał(a) o 18:17 Co się stanie jak pies zje czekolade ? Mój pies, razy maltańczyk, zjadł kawałek czekolady z orzechami. Zostawiłam otworzoną czekoladę na biurku (które jest obok łózka) i poszłam do kuchni. Gdy wróciłam, pies był na łóżku i jadł moją czekoladę. Nawet nie wiem jak się tam dostał. Jest bardzo mały, ma zaledwie 2 miesiące. Wiem że to bardzo nie dobrze, dlatego chciałam się dowiedzieć czy to bardzo poważne. Dużo osób mówiło, że można dawać psu słodycze, lody, batony.. ale ja nie wiem czy to prawda. Jak mój pies będzie się dziwnie zachowywał, to pojadę z nim do weterynarza. Na razie nie było u niego takich przypadków, tylko wcześniej był trochę osłabiony i spał, ale teraz już zachowuje się proszę o szybie odpowiedzi. Nie chce by mu się coś stało. Oczywiście poszukam jeszcze w Internecie coś na temat tego. Odpowiedzi EKSPERTClementine odpowiedział(a) o 22:50 Czekolada jest trucizną dla psów, w odpowiedniej dawce może być śmiertelna. Zależy jak duży był ten kawałek, ale z uwagi na to że to szczenię ja bym nie ryzykowała i poszła do weterynarza. wika3625 odpowiedział(a) o 19:50 Psom pod żadnym pozorem nie można dawać czekolady!Czekolada i kakao mają w swoim składzie teobrominę. Jest to substancja nieszkodliwa dla ludzi. Niestety u psów sytuacja wygląda znacznie poważniej. Psy mają odmienny od ludzkiego metabolizm, w związku z czym teobromina jest wchłaniana bardzo wolno, a następnie przetwarzana przez wątrobę do toksycznych śmiertelne teobrominy wynoszą 90-250 mg/kg masy ciała. W jednej czekoladzie mlecznej ważącej 100 g znajduje się 150-220 mg teobrominy. U psów bardzo młodych oraz w podeszłym wieku zatrucie spowoduje mniejsza ilość czekolady. Więc biegnij do weterynarza BlueBell odpowiedział(a) o 18:45 1) Ile ZJADŁ tej czekolady?2) Czekolada mleczna, gorzka? Z jaką zawartością kakao?3) Kiedy to się stało?4) Teobromina działa powoli, lepiej idź do weterynarza, bo jak pies się zacznie widocznie źle czuć, to będzie już za późno. velhete odpowiedział(a) o 08:12 NIE WOLNO dawać zwierzętom słodyczy, a szczególnie wyrobów czekoladowych. Najgorsza jest dla nich gorzka czekolada. W czekoladzie jest teobromina, która człowiekowi w takiej ilości nic nie zrobi, a dla zwierzaka jest trucizną i twojego psa może zabić nawet w kilka mówią, że można "bo mój zjadł i nic mu nie było". Idąc tym tokiem myślenia, wpadanie pod samochód jest bezpieczne, bo ja wpadłam i jakoś żyję. Czyli każdy może sobie wpaść pod samochód, ja żyję, to każdy będzie żył, nikt nie zostanie kaleką po potrąceniu przez samochód, nikt nie straci chcesz uprzyjemnić życie swojego psa takimi bajerami jak czekolada, to w większości sklepów zoologicznych sprzedają małe czekoladowe groszki dla psów, są bezpieczne, ale nie możesz ich dawać zbyt dużo, poza tym nie traktuj ich jako podstawy psiej karm swojego psa ludzkim jedzeniem, jeśli nie jest ci obojętny. Tutaj masz jeszcze kilka rzeczy, których nie wolno podawać psu [LINK] Może umrzeć ponieważ pies nie trawi związków zawartych w czekoladzie! zalezy ile jej zjadl malo nic mu nie bedzie duzo moze zachorowac ale nie powaznie i psom nie mozna dawac slodyczy a poza tym jesli by dostawal regularnie czekolade to moze szybko oslepnac powaznie zachorowac lub nawet umrzec Myślę, że to nie jest aż tak groźne dla pieska, ale lepiej udaj się z nim do weterynarza - tak będzie najlepiej. Pomyśl logicznie - czy małe dzieci mogą jeść czekoladę? Właśnie... tak samo z pieskami. Nic mu takiego "poważnego" się nie stanie, ale na przyszłość - trochę pomyśl, uważaj i pamiętaj, że psu NIE MOŻNA podawać ŻADNYCH słodyczy, typu cukierki, czekolady, batoniki...Najwyżej może zwymiotować, może być osłabiony, może mieć biegunkę (czego nikomu nie polecam w domu...). Objawów może być naprawdę wiele. blocked odpowiedział(a) o 14:48 Kiedyś mój pies zjadł mały kawałek czekolady, nic mu nie było. :) Psom nie podaje się czekolady. Lepiej idź z nim do weterynarza. Jeśli nie zjadł dużej ilości to nic mu nie będzię , ale i tak idź z nim do weterynarza. może mu poważnie zaszkodzić. kinuch odpowiedział(a) o 18:10 Jeśli nie zjadł jej zbyt dużo (mniej niż 2-3 kostki), to nic musię nie stanie, ale następnym razem uważaj gabiel odpowiedział(a) o 18:23 Pies może wymiotować, czekolada jest dla dużego psa trująca, a co dopiero dla maltańczyka. Jedź z psem do weterynarza. Psu można dawać tylko "psie" słodycze takie jak: szynka, kostki, ale nigdy kości zwierzęce, bo kość może się połamać i utkwić w przełyku psa. Mam 3 psy, więc wiem co mówię. Grey Sun odpowiedział(a) o 19:55 Pies nie powinien jeść czekolady. Zależy ile jej było, jeżeli duża ilość, jedź do weterynarza, on podpowie. Jeżeli np. 2-3 małe kawałki to nic nie powinno się stać ;) Mój York zjadł kinder niespodziankę (bez zabawki i papierka ) mojego młodszego brata i żyje, było to 2 lata temu i jest cały i zdrowy c: Umrze :( Mój pies tak zdechł blocked odpowiedział(a) o 16:36 gdzieś kiedyś czytałam nie chce cie niepokoic ze 1 czy tam 2 tabliczki czekolady dla psa ok. 25 kg to smierca czekolada jest dla nich nie zdrowa wiec jesli zjadl duzo to tez moze byc chory a jak za duzo no to wiesz :/ Ma 2 miesiące tak jak było z 10 kostek lub więcej to już po nim Czekolada to trucizna dla psów DomiLola odpowiedział(a) o 18:37 Mój piesek shit zu jak był mały też zjadł czekoladę ale miał zatwardzenie znając życie to gorzkiej nie lubisz i to lepiej dla niego że ne gorzka ale orzechami się nie przejmuj pies i tak to zwróci :) dla psów kotów papug ... czekolada jest trująca więc lepiej weź go do weterynarza, jest szansa, że zjadł na tyle mało że nic mu nie będzie, ale i tak idź do weterynarza blocked odpowiedział(a) o 21:07 Mój zjadł dwie kostki i zaczął wymiotować, ale poza tym nic się mu nie stało. Na psa czekolada działa, jak na nas narkotyki. Może zabić. Uważaj na pupilka i chowaj czekoladę. Po jednym takim występku nic nie powinno mu być. :) Mały piesek ma delikatny żołądek więc gorzej to zniesie. Idź do weterynarza, a nie zamartwiaj się i nie czekaj co będzie. W pewnych ilościach czekolada może być dawką śmiertelną. Nie chcemy cię tu straszyć, po prostu mówimy ci to, abyś podjęła decyzję, w końcu możesz uratować mu tym życie. Jeśli stało się to nie dawno sprowokuj wymioty, jeśli nie, to tak jak pisałam - weterynarz. Jeśli w ciągu 24 godzin zacznie się dziwnie zachowywać np. brak apetytu lub inne dolegliwości to znak, że coś się dzieje. Hmm... minęło trochę czasu, ale pieskowi nic na razie nie jest. :') To nwm albo ja mam psa ze stali albo cos tu jest nie tak pies mieszaniec pekinczyk z jamnikiem ma juz 14 lat a je slodycze dosyc czesto to nwm :) Czekolada w brzuszku pieska jest bardzo niebezpieczna! Duże jej ilości mogą sprawić że pies zachoruje a nawet umrze! Czekolada zawiera kofeinę która jest szkodliwa dla psa! może powodować wymioty, wysoką temp. , kołatanie serca, odwodnienie a potem śmierć. Musisz uważać jeszcze na : WINOGRONA- mogą również spowodować śmierć u psa, AWOKADO, niektóre ORZECHY oraz CEBULE- pies może po niej potrzebować nawet transfuzji krwi, OGRYZKI Z JABŁKA- zawierają toksyny które mogą spowodować śpiączkę u psa. MYŚLĘ ŻE POMOGŁAM :) Czekolada faktycznie szkodzi psom, ale nie ma powodu do paniki. Ten smakołyk w brzuchach naszych czworonożnych pupili może doprowadzić do bardzo poważnych powikłań zdrowotnych, a nawet do zatrucie czekoladą podatne są nie tylko psy. Dotyczy ono tak naprawdę większości hodowanych przez nas zwierząt domowych, w tym kotów, fretek, czy nawet papug. Jednakże większość z tych zwierząt czekoladą zwyczajnie nie jest zainteresowana. Koty nie są w stanie odbierać słodkiego smaku, co sprawia, że dla większości z nich czekolada jest raczej mało atrakcyjna. blocked odpowiedział(a) o 14:45 Są dwie możliwości,ale co go nie zabije to go wzmocni. skimquad odpowiedział(a) o 16:02 jak troszkę to raczej nic mu nie będZIe Pako679 odpowiedział(a) o 14:52 Nie będzie mógł się załatwić np. mój pies (2 letni mieszaniec) czasami zje pół tabliczki czekolady bo nie zamkne dzwi na klucz a sama je otworzy. nie raz tak było a dalej żyje i ma się dobrze :) nie powiną mu się nic stać :)też mam maltańczyka moni37 odpowiedział(a) o 20:16 Ale ludzie głupoty piszą :DAle cię strasząTo prawda, że lepiej nie dawać mu czekolady i może mieć chwilowe problemy z żołądkiem. Jednak widziałam już kilka psów które zjadły bardzo dużo czekolady i nic im nie było. Jedna moja koleżanka daje swojemu psu czekoladę codziennie od kilku lat i nigdy mu nic nie było. Oczywiście nie radzę tak robić, ale nic mu się takiego nie stanie. Te komentarze, że on może zdechnąć, są trochę drugi raz schowaj czekoladę. :) Ktoś mi mówił że jak pies zje czekoladę to zdechnie ale mój piesek jak zjadł to tylko sraczki dostał :) blocked odpowiedział(a) o 20:37 mi mówiono że robali dostanie na brzuchu ja psu mojego kolegi dawałem hipsy czekolade i inne tegesy tyle razy i jakoś żyje Mój pies zjadł już dużo słodyczy (duży ponad 8 lat) w ciągu roku i nic mu się nie działo , natomiast mój pies który ma zaledwie 3 miesiące zjadł 3 kostki czekolady mlecznej. Jak mówiłaś był osłabiony to prawda . Będzie miał robaki które można zapobiec lekarstwem specjalnym lub zastrzykiem. Podałam mu kawałek kiełbasy i wsadziłam w nią lekarstwo , pokroiłam na małe kawałeczki (jak to małe psy :). Zjadł to , pomasowałam mu brzuch i wszystko było super! Mój pies zaczął się (normalniej) zachowywać. Lekarstwa naprawdę pomagają! Musisz kupić. Albo u weterynarza albo w sklepie zoologicznym :/. EKSPERTDeliya odpowiedział(a) o 23:12 Psy to nie ludzie i słodyczy nie jedzą i jeść nie mogą! To raz, a dwa czekolada może je zabić, już użytkowniczce stąd pies po czekoladzie był osłabiony i spał to powinnaś już go zabrać do weterynarza, być może coś się dzieje. Lepiej za dużo wizyt niż o jedną za mało. Mój pies jadł nie raz i jest OK :) Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Zabieg dla psa, który zjadł plastikowy przedmiot. Można przeprowadzić diagnostykę, taką jak USG, nieinwazyjny sposób prześwietlenia narządów lub endoskopię, długa, elastyczna kamera jest wprowadzana do żołądka psa. Czasami obcy przedmiot można usunąć bez operacji za pomocą małych kleszczyków na końcu endoskopu.
Są takie produkty, które wydają się niewinną przekąską, a tak naprawdę mogą stanowić poważne zagrożenie zdrowia. Oczywiście chodzi o zdrowie psiaka. Czekolada to smakołyk dla ludzi. W przypadku kudłaczy możemy mówić wręcz o truciźnie, dlatego zadbajmy o to, żeby nasz pupil nie miał dostępu do szafki ze słodyczami albo jakiegokolwiek innego miejsca, gdzie trzymamy przysmaki. Psiaki są naprawdę pomysłowe, jeżeli chodzi o dostawanie się tam, gdzie dostawać się nie powinny, zatem samo zamknięcie drzwiczek lub wsunięcie szuflady tutaj nie pomoże. Wydawać się może, że przecież to tylko zwykła czekolada – niestety dla psiaka to poważne zagrożenie zdrowia i trzeba podejść do sprawy zdecydowanie z rozsądkiem i odpowiedzialnością. Dlaczego czekolada szkodzi psu? Wbrew pozorom nie chodzi wcale o tłuszcz albo węglowodany. Oczywiście, one też nie przysłużą się zdrowiu psiaka, zwłaszcza długofalowo, ale w czekoladzie jest coś, co stanowi o wiele większą truciznę i działa bardzo szybko. To związek, który nosi nazwę teobromina. Znajdziemy go w każdej czekoladzie, ale najwięcej jest go w odmianie gorzkiej/ciemnej, bo teobromina jest składnikiem kakao. Im więcej masy kakaowej, tym więcej teobrominy i tym gorzej dla naszego kudłacza. Z dwojga złego mniejszym zagrożeniem jest spałaszowanie białej czekolady niż gorzkiej, która przez ludzi jest określana jako zdrowsza lub bardziej wartościowa. Oczywiście zagrożenie zależy od ilości spożytej czekolady. Jedna kostka zapewne nie wywoła silnych efektów, ale już cała tabliczka to zupełnie inna sprawa. Oczywiście mały psiak o wiele szybciej zatruje się czekoladą niż duży – chodzi tutaj o stosunek teobrominy na kilogram masy ciała. Dla średniej wielkości psiaka (mniej więcej piętnastokilogramowego) dawką śmiertelną są dwie tabliczki gorzkiej czekolady. Oczywiście każdy organizm jest inny i fatalne skutki mogą pojawić się nawet po kilku kostkach. Objawy zatrucia czekoladą u psa Objawy po spożyciu czekolady przez psa nie są konkretne i niestety przypominają efekt zarówno zatrucia, jak i gorączki wirusowej lub zakażenia pasożytniczego. Wśród nich najczęściej występujące są wymioty, biegunka, drżenie mięśni, kłopoty z oddychaniem i rwący się oddech, nieregularne bicie serca aż do arytmii, częste oddawanie moczu, a nawet drgawki. Psiak bardzo się męczy i jest okropnie zdenerwowany. Jeśli nie podejmiemy na tym etapie odpowiednich kroków (czyli natychmiast nie zabierzemy zwierzaka do weterynarza), kudłacz może dostać zapaści, która bezpośrednio grozi śmiercią. Pierwsza pomoc w przypadku zatrucia się psa czekoladą to przede wszystkim wywołanie wymiotów oraz płukanie żołądka. To drugie może zrobić tylko weterynarz i nie próbujmy tego robić na własną rękę, bo jeszcze bardziej zaszkodzimy pupilowi. Pomaga też podanie węgla aktywowanego i to w sporej ilości. Pamiętajmy, że przede wszystkim liczy się czas: mamy sześć godzin, potem może być już za późno na płukanie żołądka. Leczenie jako takie w przypadku zatrucia czekoladą może być tylko objawowe, polegające na osłabieniu objawów takich jak drgawki, arytmia czy biegunka. Nie ma żadnego magicznego antidotum. Podaje się zatem leki nasercowe, osłabiające drgawki, a także osłaniające i wzmacniające układ pokarmowy oraz nerki. Przydaje się też porządne nawodnienie organizmu. Wielu lekarzy podaje ponadto psiakowi leki uspokajające, aby choć trochę zredukować wysoki poziom stresu zwierzaka. Słodycze dla psów Psiaki absolutnie nie powinny zjadać ludzkich smakołyków i należy je porządnie pochować w górnych szafkach, bo pupil zwabiony zapachem jest gotowy wykonać czynności niemal akrobatyczne, aby dostać się do słodkości. Co zatem możemy mu podać, aby nieco osłodzić mu życie? W sklepach zoologicznych dostaniemy specjalne smakołyki dla pupili, które są całkowicie bezpieczne i do tego smakowite. Możemy wybierać wśród batonów, pralinek i tabliczek czekolad – wszystko to zostało zrobione ze składników, które psi organizm bez problemu trawi. Nie ma w nich prawdziwej czekolady ani tony ulepszaczy, barwinków i konserwantów. Warto sprawić zatem psiakowi przyjemność bez narażania jego zdrowia lub nawet życia. Takie smakołyki dla zwierząt występują w dużej ilości rodzajów, kształtów i smaków.↓ CZEKOLADA DLA PSA ↓ Zdjęcie: Jak Się Mówi Po Angielsku Pies? Dog to po angielsku. Dog jest często używanym słowem dla wszystkich psów, zarówno dla rasowych psów, jak i tych mieszanych. Jest to uniwersalne określenie, które można użyć do opisania każdego psa.The word for “dog” in English is “dog”. Common Ways to Refer to a Dog in English Jeśli Twój pies ma apetyt, letarg lub wymioty, skontaktuj się z weterynarzem od razu. Nie podawaj bez recepty leków bez uprzedniej konsultacji z weterynarzem. Poszukaj pozostałości świecy w kale twojego psa – powinna minąć w ciągu kilku dni. Jednakże, jeśli niewielka ilość została spożyta, możesz nigdy nie zobaczyć tej Jeśli pies stoi na łapach obejmij go w okolicach brzucha, pod mostkiem i pchnij do środku i w stronę głowy. Gdy pies znajduje się w pozycji leżącej, wykonaj ten sam manewr jedną ręką a drugą przytrzymaj grzbiet. Manewr Heimlicha ma na celu zwiększyć ciśnienie w przewodzie pokarmowym i tym samym spowodowanie wypchnięcie ciała Najważniejsze, aby wprowadzić oliwę z oliwek do psiej diety. Oliwa z oliwek podobnie jak u ludzi, tak i u psów poprawia działanie układu trawiennego. Dzięki temu poprawia apetyt naszym pieskom, a poza tym zapewnia psu zdrową skórę. Można też użyć oliwy bezpośrednio na psie włosy.hace 4 días. Czy pies może jeść oliwe? FZAqO.